Horoskop Koziorożec miłosny

Znak zodiaku KOZIOROŻEC 22.12-20.02 KOBIETA
W jej wnętrzu drzemie erotyczny wulkan. Czasami drzemie tak długo, że zamiast niej – eksploduje partner. Jej siła i niezależność nie pozwala wielu mężczyznom spocząć. Oni chcą budzić namiętności kobiety-Koziorożca. I to się opłaca. Kiedy się już rozbudzi, jej erotyczny ogień pali się długo i jasno, pożera najtwardszych kochanków. Powinna walczyć ze swoją nieufnością, zaufać swojej sile i przygodom. Nie chce być czyjąś zabawką. Zanim się znajdzie z mężczyzną w sypialni, musi być przekonana o jego poważnych zamiarach. Pozer, playboy, podrywacz nie ma u niej najmniejszych szans, pozna się na nim od razu. Lubi mężczyzn silnych, cieszących się autorytetem, odnoszących sukcesy. Natomiast sama podoba się głównie mężczyznom słabym. I z takimi zazwyczaj się wiąże, ponieważ chce dominować. Nie pozwala sobie ani kochankowi na żadne wyskoki. Potrzebuje trwałego związku. Nie jest kobietą na krótką przygodę. Szybko się rozpala i przejmuje inicjatywę. Jest wymagająca, ale nie uznaje szczególnych pozycji ani środków pomocniczych. Sama dyktuje tempo i rytm, potrafi sobie wywalczyć swój orgazm. Krzyczy, drapie i gryzie. Odpowiada jej mężczyzna wytrwały i umie być mu wierna. Jeśli takiego brak – woli abstynencję. Ma wrażliwe okolice pępka. Lubi także, kiedy się głaszcze i całuje jej nogi, szczególnie w zgięciu pod kolanami oraz okolice łopatek. Ponieważ traktuje życie serio, tęskni za niefrasobliwością. W swoich fantazjach uwalnia się od przyciągania ziemskiego, szybuje w powietrzu, pozwala sobie na erotyczne ekstrawagancje. Despotka na co dzień, w wyobraźni staje się uległa, bez oporu poddaje się twardemu mężczyźnie, pozwala się wychowywać i karać. Jednak jej silne poczucie realizmu przeważa i erotyczna fantazja rzadko dochodzi do głosu.

Znak zodiaku KOZIOROŻEC 22.12-20.02 MĘŻCZYZNA
Jest maratończykiem seksu. Cechuje go powściągliwość i rezerwa. Jest mistrzem samokontroli. Gra na zwłokę – to jego specjalność. Ma wyższe aspiracje, czasem pragnie zmienić energię fizyczną we wzloty duchowe. Kończy się niestety… orgazmem nocnym w czasie snu. Ta daleko posunięta samokontrola, i umiejętność powstrzymywania się, którą wiele kobiet ceni wysoko, ma jednak ten skutek, że koncentrując się zbyt długo na doznaniach partnerki, sam nie jest już zdolny do wielkiego, pełnego przeżycia kulminacji. Lubi czuć pewien opór, nie znosi rad partnerki. Jeśli ta umie z nim postępować, będzie jej wierny.

Powiązane